ul. Szymanowskiego 20 lokal U3, Gdańsk
+48 667 900 869

Kredyty hipoteczne tanieją – ceny mieszkań idą w górę.

Sytuacja związana z pandemią COVID19 namieszała niemal we wszystkich dziedzinach gospodarki. Nie inaczej jest i w przypadku rynku nieruchomości. Właściciele mieszkań stoją przed decyzją — sprzedawać, czy czekać? Ci, którzy własne „m” chcą dopiero kupić, zastanawiają się, czy to dobry moment. Jak na to patrzą Eksperci finansowi? Czy to dobry moment na zakup mieszkania, czy lepiej poczekać? Zapraszamy do lektury.

Ceny mieszkań idą w górę

Na razie nie spełniły się przewidywania tych, którzy wieszczyli, że kryzys gospodarczy wywołany walką z koronawirusem spowoduje spadki cen nieruchomości. Oczywiście było ku temu sporo przesłanek. Zastój na rynku wynajmu krótkoterminowego i potężny cios dla wynajmujących w dłuższych okresach (dwa semestry na uczelniach wyższych przeniesione do Internetu) mogły spowodować „panikę” wśród właścicieli. Niektórzy przewidywali masową wyprzedaż mieszkań na rynku wtórnym, bo przecież przychodów nie ma, a raty trzeba płacić. Jak wiadomo im większa podaż na, tym niższa cena. Do głosu doszedł jednak niezwykle ważny czynnik — cena kredytów hipotecznych. Spadki oprocentowania wpłynęły na wzrost zainteresowania nowymi kredytami. Ma to podwójne działanie. Po pierwsze właścicielom łatwiej jest spłacać niższe raty, po drugie rynek pierwotny cieszy się sporym zainteresowaniem. W rezultacie ceny mieszkań nie tylko nie spadły, ale i osiągnęły przyzwoite wzrosty.

Kredyty tanie jak nigdy

Warto również pochylić się nad wspomnianym spadkiem oprocentowania. Lwia cześć kredytów udzielanych w Polsce ma zmienna, opartą na wskaźniku WIBOR, stopę procentową. Wskaźnik ten znajduje się obecnie na rekordowo niskim poziomie, przez co oprocentowanie kredytów jest bardzo atrakcyjne. Oczywiście kredyt hipoteczny należy rozpatrywać w dłuższym horyzoncie czasowym i nie sposób powiedzieć, jak sytuacja będzie wyglądała za 5 czy 10 lat, ale niskie raty w początkowym okresie są poważnym argumentem za. To szczególnie istotna kwestia dla nowych kredytobiorców, którzy często spłacają raty „na pusto”, czekając na odbiór mieszkania. Konstrukcja większości kredytów wygląda tak, ze w kwocie początkowych rat przewagę mają odsetki, na które niski WIBOR ma korzystny wpływ. Oczywiście niższe oprocentowanie ma również wpływ na zdolność. Dzięki temu wielu kredytobiorców może skusić się na nieco droższe oferty, które jeszcze kilka lat temu byłyby poza ich zasięgiem. Wreszcie dzięki niskim stawkom maleje też wysokość wymaganego wkładu własnego, który jest wartością procentową od całkowitej kwoty kredytu.

Podsumowując nasze dywagacje, jeśli zastanawiamy się nad zakupem nieruchomości, to czas na to jest dobry i naszym zdaniem atrakcyjne warunki kredytowania rekompensują rosnące ceny mieszkań.

Masz więcej pytań odnośnie kredytu hipotecznego? Skontaktuj się z nami — nasi Eksperci są gotowi, żeby udzieli Ci wyczerpujących odpowiedzi.

Scroll to top